:agawka, zapomniałaś o najważniejszym.

Eh, gdzie Herlukes, gdy trzeba wyczyścić stajnię Tynfa?

Przeleciałem na szybko nowe posty i widzę tylko "przeczytaj jeszcze raz", "przeczytaj jeszcze raz", nikt nigoko tu nie rozumie?

:szatkus
Nie pisz tak pochopnie: "przeleciałem na szybko nowe posty", bo Szamano ma poważny problem z synonimami i może Cie niewłaściwie zrozumieć. Następne dwie strony dyskusji będziesz musiał z nim prowadzić sam.

Zazdrość bogatego życia erotycznego?

Nawet gugulunkowy tlumacz nie pomogl

:servin bo pisze się "wąchaj" albo "wahaj", zdecyduj się
I jeszcze "pałę" albo "pale".
To proste narzędzie jest, się samo nie domyśli.

:brogman nie ma na tym świecie tyle okejek, ile bym Ci chciał dać

Banda zjebów

Słuchajcie, ktoś już znalazł te portale, z których Tynf się wyniósł? Ciekaw jestem, co go przegoniło. Przecież to gotowy patent na najskuteczniejszy insektycyd świata

E tam, niech se tu siedzi. Według mnie jest całkiem zabawny, a miedzy innymi po to założyłem tu konto - żeby śmieszne rzeczy oglądać.

Podpowiem Ci. Użytkownicy muszą tak po prostu zwyczajnie głupi. Tu takich nie ma, więc metoda się nie sprawdzi. Tu są zarozumiali, złośliwi, niezbyt dobrze oczytani, ale za to zabawni, co
rekompensuje te drobne niedoskonałości.

Po Edycie:
Oczywiście miałem na myśli, że niezbyt dobrze oczytani w dziełach klasycznych filozofów.

:tynf ale tak szczerze nam powiedz: kto tu jeszcze z tobą normalnie rozmawia?

:gen_italia ale jak po raz setny widzisz ten sam schemat to robi się nudne :/

Niby tak, a jednak za każdym razem czymś zaskakuje

:kurzastopa
Wy, Kurzastopa jeszcze nie zapracowaliście sobie na to bym mógł z Wami rozmawiać szczerze.

:tynf aha. Czyli nikt.

:tynf wiesz, jestem z Toba w druzynie. Bede walczyl po Twojej stronie! Halabala niech sie buja, reszta przyglupow tez niech czyta tego googla jak lubi.

sam sie bujak łukaszero

:brogman bym ci cos odpisal, ale sie jeszcze obrazisz.

zialena82 jak ja tynfa cisnalem daaawno temu, to zawsze ktos go jakos probowal bronic. Nieudolnie, ale zawsze. Teraz to wyglada na egzekucje. Ani jednego obroncy. Wiadomo ze to musialo nastapic, ale teraz to ja jako pierwszy stoje po jego stronie.

"niezbyt dobrze oczytani"

A, nie skomentuję, pokulam się tylko

Zdaje się wątek poszedł w krzaki.... może szkoda? I to tylko dlatego, że wrzucił topic Wasz ulubieniec to flekowania, czerwona płachta dla hejterów.
A faktem jest, że połowa z Was regulaminowo mogła by być zbanowana a nie jest.
Chcecie by ktoś się za Wami wstawił albo choć uronił łzę, wspomniał?
By reszta poznała prawdziwy powód, przez który wylatujecie z banem albo odwrotnie, by pospólstwo poznało dlaczego regulamin was nie dotyczy.

Poza tym, jak ktoś tu istniał przez parę lat, nieważne jak, coś tam zbudował. Nawet gdyby to była tylko platforma do jazdy po nim. To też jakaś wartość, choć regulaminowo to niezdolność do asymilacji w bojowniczej społeczności....więc powinien wylecieć.

I nie ma tak, że coś jest czarne albo białe. Ma wszystkie kolory, czasem któryś przeważa....
Jak był długo, miał indywidualny Status, był aktywny, powszechnie znany, sprawa powinna mieć charakter specjalny.

Misiek był tu baaaardzo długo, był trudny, wredny i słoma wystawała mu z butów na metr.... ale wrzucał pracowicie dżołki- sporo niezłych, pracowicie wyszukiwał gwoździe na KM, był aktywistą na wszystkich forach, wrzucał zdjęcia z urlopów i komentował wszystko, zdaje się dokumentował zloty, korespondował z wieloma na priv. Chyba pracował dla Firmy, coś tam moderował itp.. nie znam szczegółów.
Nie przepadałem za nim, różniło mnie z nim prawie wszystko co możliwe, miałem z nim osobiste zatargi- bo sam mnie zaczepiał, w końcu uzgodniliśmy, że dajemy sobie spokój.

Nie było mnie tu blisko 9 miesięcy z powodów osobistych, nie wiem co się z nim stało ale zdaje się, że rozsypał się psychicznie....
Miał Tu przyjaciół, gdzie są teraz?
Gogosiek i Peppone tych zapamiętałem.... czemu teraz milczycie?

Przyznam, że z niepokojem obserwuję jak duch kaczyzmu wkrada się na to wydawało się odporne na wszystko forum.
Jesteście skłóceni i agresywni. Dawni przyjaciele już na siebie warczą.
Np Lukashero i Brogman.... wydawało mi się, że się lubicie i szanujecie, co się fuck stało?

Nie jest może aż tak istotne co się z Miśkiem dalej stanie, ważniejsze jest co zostanie z tej lekcji w Was.
Właścicielowi, Moderatorom i jego Sędziom chciałbym tylko przekazać, że oczekiwałbym od was czegoś więcej niż suchego komunikatu o strzale gościowi w potylicę. Jeśli ma to jakoś zadziałać edukacyjnie chciałbym przeczytać uzasadnienie wyroku... i czy gość się bronił, czy miał w ogóle obrońcę z urzędu? Także kto zadecydował o jego losie i jak to się odbywa.

Bez tej wiedzy lekcja niestety nie zadziała albo dość słabo.... przy tym niestety trąca arogancją. Arogancja władzy, to takie teraz modne, takie wzorce z góry.....
Z pewnością nie musicie niczego uzasadniać ale uważam, że wypada.
I chyba warto, bo tak to już jest, że do tańca potrzebne są strony... Wy też dajecie przykład i zachęty. Dajcie go zatem by reszta chciała z Wami tańczyć dalej, choćby zasady tego tańca, kroki skoro regulamin to tylko papier.

:czujnyjakpiespotrojny - Misiek mnie przynajmniej 2 razy bezpodstawnie zaatakował. Raz - jak względnie niedawno próbowałem go hamować, gdy pracowal na poprzedniego bana (sprawa jednookich żółwi chowajacych baner). Poszukaj sobie. Mogę wyciągnąć pomocną dłoń, ale jak ktoś na nią pluje i nie przeprosi, to się nie narzucam.

JM serious business...

:czujnyjakpiespotrojny nie było Cię 9 miesięcy, nie widziałeś wszystkich agresywnych szopek. Mam streszczać? A tak na marginesie wcale nie milczę. Wielokrotnie pisałam, że ciężko sobie na tego kolejnego bana zapracował. To jest moja ostatnia poważna odpowiedź w temacie Miśka, bo szczerze mówiąc odnoszę wrażenie, że to ostatnio ostatnia deska ratunku dla osób, które nie mają co napisać a chcą zwrócić na siebie uwagę. A to jest nie tylko niesmaczne ale i słabe.

sam jesteś przygłup, do tego z małym pyrdkiem, pasujecie z :tynfem do siebie

:czujnyjakpiespotrojny nie mozna bylo dac polowy okejki, wiec masz cala Z wiekszoscia sie zgadzam. Misiek wrzucil tutaj bardzo duzo fajnych dowcipow, uczestniczy w wielu ciekawych dyskusjach. Faktycznie mial tutaj duzo przyjaciol, ale niestety przyjaciele wszystkiego nie zniosa. Byl na wielu zlotach, niejedna naleweczke wypil ze mna i z wieloma innymi bojownikami. Problem w tym ze alkoholizm to powazna choroba i niestety destrukcyjna. Chlopak sie ewidentnie pogubil w ktoryms momencie i bylo to widac tutaj jak na dloni. Wg mnie zaczelo sie od szukania fejkow, robienia niepotrzebnego szumu, wyzwisk, oskarzen itd. To byl chyba tez czas gdy rozstawl sie ze swoja wieloletnia dziewczyna( de facto bardzo mila i fajna bojowniczka).Skonfliktowal sie z wieloma bojownikami z Warszawy. Dawny dowcip,luz i dystans miska ulotnil sie jak kamfora. Przez te ostatnie kilka miesiecy prowokowal, nie zdajac sobie sprawy ze ciezko pracuje na bana. Dostal jednego, wrocil no i jak czytales mial szanse aby zostac. Nie skorzystal. Wyjasnil na bandytach dlaczego. Czuje sie rozgoryczony i wkurwiony. Tez slusznie zauwazyl ze jest zycie poza JM. Ja gdybym dostal bana, to nie przejalbym sie za bardzo, tylko szkoda ogolnopolskich zlotow, bo akurat je bardzo lubie

Co do brogmana, to zarty oczywiscie.Specjalnie emotikonek nie dodawalem Nadal go lubie, choc Misiek troche racji mial. Nie bede tlumaczyl w czym, bo nie on jest bohaterem Poznalismy sie na waszawskim zlocie i chyba zamienilismy kilka zdan.

Wracajac do Miska, to chcialbym aby za jakis czas zadzwonil, ew. mailnal do ze jest na terapii, chodzi do AA, nie pije od dluzszego czasu, poukladal sobie zycie i poprosil o kolejna szanse. Tym razem na trzezwo. Zaprosilby tych znajomych z ktorymi sie skonfliktowal w swoim miesice na jakas impreze zwyczajnie przeprosil. chcialbym go jeszcze kiedys zobaczyc na zlocie. Po ludzku mi jest przykro ze tak to sie skonczylo. Mam nadzieje ze za 10 lat whisky nie zadzwoni do mnie i powie: "Kurwa, Lukas, wiesz kto mnie nazwal kierownikiem pod zlotymi tarasami i chcial zlotoweczke na piweczko?" Bo jesli sie Misiek nie ogarnie, to wlasnie tak to sie wlasnie skonczy...


A jeszcze o Tynfie jedno zdanie.Albo dwa Tynf sie karmi nienawiscia innych. Jak pisal wczesniej wypisal sie z kilku for. No chyba nie dlatego ze jest zajebisty i go wszyscy lubia. Zachowywal sie dokladnie tak samo jak tu. Musialy nastapic dwie rzeczy, albo dostal bana, co jest wielce prawdopodobne, albo ludzie go najzwyczajniej w swiecie po prostu ignorowali. I to jest najlepsza bron przeciwko niemu. Pisze te swoje idiotyczne bzdury, a ludzie mu odpisuja.Kazdy w najbardziej dowcipmy i dosadny sposob probuje mu wytlumaczyc jak jest glupi, a on za kazdym razem odpowiada "chyba TY".Ja przyznam szczerze ze nie wchodze do jego postow, bo mi szkoda czasu.

:radioactive a ty jestes chlopakiem madzialeny i wszyscy o tym wiemy

lukashero: ktoś Ci się na konto włamał, Ty nigdy tyle tekstu nie napisałeś. Ba, takiej długiej wypowiedzi ustnej nie słyszałem... A tyle różnych słów? Kurwa, ogarnij się, jesteś gastarbaiterem, reprezentuj nasz kraj jakoś!

zialena82 nic z tego, prędzej Ty zostaniesz jego laską