No to na raty
Się nie obijacie. Wróciłem do roboty i od razu muszę pracować
Skandal
Ale my tu gadu gadu, a ważną rzecz mam do opowiedzenia. Byliśmy w miejscowości Bohinjska Bistrica, mieści się toto w Alpach Julijskich i jest tam naprawdę pięknie. Camping raczył nas takim krajobrazem. W tym miejscu należy pominąć fakt, że temperatura w nocy spadała do 4 stopni, a wilgoć była taka, że rano budziliśmy się w mokrym namiocie. Należy niedogodność pominąć, bo okolica rekompensowała niedogodności wszelkie.
Ale to pikuś. Z czterodniowego pobytu w Bistricy (będą osobne zdjęcia, bo się należy), najbardziej ucieszył mnie wypad do pobliskiej miejscowośći Bled, a konkretnie 24 minuty, które zajął nam powrót. Dlaczego? Ponieważ wróciliśmy pociągiem. Stacja startowa Bled Jezero (czy jak jej tam), jest na wysokości ponad 560 metrów. A gębę cieszyłem całą trasę.