Pędzisz jednośladem z szaloną prędkością, po nieznanym i trudnym terenie, ścigając się z innymi, i jednocześnie musisz kontrolować kilka wyświetlaczy oraz guziczków, żeby wiedzieć, którędy jechać. Alternatywa? Krzysztof Hołowczyc z mapą na tylnym siedzeniu?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą