Podobno każdy człowiek przynajmniej raz w życiu potrzebuje zilustrować jakieś zagadnienie zdjęciem dilera narkotyków. Osoby rozprowadzające nielegalne substancje nie są jednak skore do sesji zdjęciowych. Co wtedy zrobić? Wydawałoby się, że bank zdjęć będzie odpowiednim miejscem... Czy aby na pewno?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą