:thurgon a czy ja gdzieś pisałem o rozmowie gdy ktoś naprierdala Cię kijem? Gdy ktoś Cię napierdala kijem to albo się bronisz albo sprierdalasz jeżeli nie wiesz co robisz, albo gdy wiesz że nie masz szans i ew. włączasz w to policję.

Jeżeli grupa terrorystów planuja podłożyć bombe to się ich aresztuje, nie wysadza blok w którym mieszkają.

Z przestępcami się nie rozmawia. Nie strzela im się też w łeb. Przestępców się zamyka.

Nie jesteśmy w Berlinie w roku 1935.

:servin
To jest rywalizacja informacji. Nie na poziomie kodu DNA tylko tej zapisywanej w zwojach mózgowych (jakiś neuro może by to lepiej wytłumaczył). Albo zawirusujesz czyjeś informacje swoją ideologią, albo zjmiecie inne nisze ideologiczne vel opłaci wam się symbioza, albo któryś zestaw informacji pochłonie/wyeliminuje rywalizujący z nim.

Ja pojadę oczywistą oczywistością

Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje
Krzyczy z grubym kijem, że połamie ci kości
Że mądry ustąpił? To oznaka słabości
Do trzech razy sztuka...
Ale co, gdy za czwartym wypłynie ta nauka
Wtedy będzie za późno. Wkładaj głowę w pętlę
Ważne są zasady, czym głupsze tym lepsze

Jacy wy infantylni, myslac ze gdy was Jolka was popchnie na przerwie, to mozecie jej zlamac noge, bo inaczej wszystko sprowadzi sie do tego ze to ona was wyrzuci z okna

:jez_z_lasu powiedz mi, jak ideologia HP zmiata moj swiatopoglad?

Patrzcie jak policja radzi sobie z przestepcami wedle waszej mialkiej logiki. Trudno odroznic przestepce od stroza prawa.

https://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,23045311,nagany-dla-policjantow-za-sposob-zatrzymania-braci-z-fordonu.html#Z_Z_BoxLokBydLink#Prze

:servin
Nie zauważyłeś ze się z Tobą zgadzam

:jez_z_lasu nie zauwazylem. Myslalem ze to iluminaci tajnym kodem zamawiali pizze.

:servin Nie my infantylni, tylko Ty naiwny. Myślisz, że władza zrobi kuku miśkom, którzy ją wspierają w zamian za bogohonoroojczyźnianą papkę, którą się im serwuje? Że prawo, które głośno krzyczy "oj Ty, oj Ty niedobry wrogu" zrobi krzywdę tym matołom

:thurgon I myslisz ze jesli przeciwko matolom uzyjesz ich wlasnych metod - przemocy, w ktorej maja wieksze doswiadczenie, to te wspierajace panstwo nie wyciagnie przeciwko Tobie oreza sadowego a propaganda nie zrobi z Ciebie pospolitego bandyty?

Nie no, plan pierwsza klasa

:thurgon

Się klikło

:servin To chyba zupełnie inna kwestia

Ja Ci tylko cierpliwie tłumaczę, na podstawie tych 6000 lat cywilizacji - jeszcze nigdy, nikt grup działających z pozycji siły i takoż rozumiejących nie uspokoił inaczej niż tymi samymi metodami. Bardzo mi przykro, że tak działała i działa ludzkość. Za to było całkiem sporo prób wpłynięcia na takie grupy. Możesz śmiało mi napisać kiedy i komu się udało

:thurgon możesz tłumaczyć ile chcesz, to dalej nie łapiesz jednej rzeczy o co rozbija się całe nieporozumienie Zaradzenie problemowi. Moje podejście jest takie że problem załatwiam rozwiązaniem. Ty chcesz problem naprawiać problemem przy okazji nim się stając.

Niektórzy z nas gdy zapali nam się dom, dzwonią po straż pożarną i ta gasi pożar. Owszem zostanie przeważnie coś z domu co jeszcze można spalić i dobrze bo można dom odbudować. Inni najwyraźniej wolą napriedalać w niego koktajlami Mołotowa, bo szybciej zabraknie paliwa pod ogień

Nie, nie ma przykładów, tylko ich nie znasz Mogę wymienić na szybkiego:
Pomarańczowa Rewolucja na Ukrainie
Obalanie komuny w Polsce i gruba kreska
A dalej w historii: dajmy na to ruch Suffragettes w UK i Irlandii, który dał kobietom prawa wyborcze.
A jeszcze dalej... Nie ma chyba kraju w którym szlachta w jakiś sposób nie zmusiła króla do przywilejów, nie stawiając mu przy tym armii pod pałacem.

Czekaj, ale Ty wymieniasz bojowników o wolność i przywileje Nie zrozumieliśmy się, albo byłem za mało precyzyjny. Grupy chcące zmienić ustrój z wolnościowego, na taki bardzo niewolnościowy. Panowie o których mówimy nie chcą "rozszerzenia przywilejów" i nie walczą o żadną wolność, tylko walczą żeby tą wolność wsadzić ci w dupę. O likwidację demokracji, jako takiej.

I dalej nie widzę możliwości zaradzania problemowi przy pomocy władzy, która problem wspiera

:thurgon a kto tą władzę wybiera co 4 lata? Do nich miej pretensje. A to Ty przecież Skoro nie jest to to czego chcieli, na pewno za półtora roku wybiorą inaczej W końcu władza nie wypełnia obowiązków które na niej ciążą. A nie, zapomniałem, to Ty jesteś w mniejszości a ludziom się akurat podoba taki stan rzeczy.

Uprzedzam pytanie że reszta partii jest ujowa i może byłoby inaczej gdyby było z czego wybierać. No jest. Ale tak to już w życiu bywa, gdy ludzie wolą się lać po mordach o poglądy, jak rzezimieszki na ulicy, gdzie trudno odróżnić jednych od drugich, zamiast czynnie kandydować w wyborach i zmieniać i egzekwować prawo ustawowo. Stąd barbarzyńcy, a 20 lat PiSu to tylko pobożne życzenia

To jest ciekawy wybieg. Czuć się lepszym od wszystkich dookoła i jednocześnie wytykać im plemienne walki o to, kto jest lepszy

Kiedyś dawno temu jedna moja koleżanka (skądinąd zajebista pianistka) w momencie kiedy wywrócił się AWS i doszło do wielkiego powrotu SLD, stwierdziła że ludzie nawet gdy im otworzyć tę komunistyczną klatkę, to może z niej wyjrzą, może nawet wyjdą, może obejdą ją naokoło.. Po czym wrócą za kraty, bo tam bezpiecznie i ktoś karmi. I za tamto zdanie mam do niej niekończący się szacunek. Niezmiennie aktualny jak opisana przez nią sytuacja.

:thurgon chcieć a być klopsiku, mała różnica