Historia jak wiele innych w potrzebie. Chłopak po przeszczepie serca, spalony dom... Częściowo, od pieca, ale właśnie dlatego ważny czas, bo idzie zimno, a dzieciak musi mieć w domu i czysto, i ciepło. W dodatku nerwy spowodowały pogorszenie wyników, zaczątki odrzutu, więc i spokój by się przydał.
Rozgłaszająca niby sprawę dziennikarka przyjechała, napisała niekonkretny artykuł i wyjechała, zostawiając rodzinę na pastwę wsi do tego, bo "nakłamali do gazety". Dziennikarki nie ma jak dorwać, żeby napisała sprostowanie, zresztą kości zostały rzucone i odwijanie niewiele by tu dało.
Efekt jest taki, że matka Pawła zapożyczyła się po same uszy, żeby ten piec jak najszybciej przed zimą odbudować i odnowić spalone części, odszkodowania zaproponowano tyle, co kot napłakał, ksiądz z sołtysem wypięli się jakąś mizerną jałmużną, a kobieta przecież musi do tego jeździć z synem na kontrole, leki kupować, pożyczka dobiła jej i tak ciężką sytuację.
Jest zbiórka na pomagam.pl, Kasię, która ją organizuje znam, złota kobieta, doświadczona podobnym losem, o czym sami będziecie mogli poczytać, jeśli wejdziecie w link.
Do tego zostało otwarte wydarzenie na fb, które w formie licytacji za przecudnej urody błyskotki (i nie tylko) pozwala za jednym zamachem zrobić coś dobrego i uraczyć własną duszę i ciało kęsem artystycznej biżuterii.
https://pomagam.pl/sercewopalach
https://www.facebook.com/events/1440399086008217/?active_tab=about
Dziękuję najmocniej za uwagę, każdy udział, w jakiejkolwiek formie, będzie na wagę złota.
Rozgłaszająca niby sprawę dziennikarka przyjechała, napisała niekonkretny artykuł i wyjechała, zostawiając rodzinę na pastwę wsi do tego, bo "nakłamali do gazety". Dziennikarki nie ma jak dorwać, żeby napisała sprostowanie, zresztą kości zostały rzucone i odwijanie niewiele by tu dało.
Efekt jest taki, że matka Pawła zapożyczyła się po same uszy, żeby ten piec jak najszybciej przed zimą odbudować i odnowić spalone części, odszkodowania zaproponowano tyle, co kot napłakał, ksiądz z sołtysem wypięli się jakąś mizerną jałmużną, a kobieta przecież musi do tego jeździć z synem na kontrole, leki kupować, pożyczka dobiła jej i tak ciężką sytuację.
Jest zbiórka na pomagam.pl, Kasię, która ją organizuje znam, złota kobieta, doświadczona podobnym losem, o czym sami będziecie mogli poczytać, jeśli wejdziecie w link.
Do tego zostało otwarte wydarzenie na fb, które w formie licytacji za przecudnej urody błyskotki (i nie tylko) pozwala za jednym zamachem zrobić coś dobrego i uraczyć własną duszę i ciało kęsem artystycznej biżuterii.
https://pomagam.pl/sercewopalach
https://www.facebook.com/events/1440399086008217/?active_tab=about
Dziękuję najmocniej za uwagę, każdy udział, w jakiejkolwiek formie, będzie na wagę złota.
--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks