Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Czy ktoś mógłby tak w skrócie wyjasnić dlaczego?
staruch
staruch - Superbojownik · 6 lat temu
Dlaczego, kurde, mamy nierentowne kopalnie a wungiel musimy brać od ruskich?
A jakby tak zamówić wungiel w naszych kopalniach to co, musiałyby trochę popracować i się zmodernizować, tak?
https://www.rp.pl/Wegiel/306269853-Wegiel-z-Rosji-na-ratunek.html
Może jeszcze trochę opon zjarać w stolycy.
Polska - kraj stojący na wunglu.

--
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
Bo kurwy ze związków.

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 6 lat temu
Bo w polskich kopalniach jest 45632 dyrektorów, 2341543 kierowników i Pan Józek, młodszy dołowy, z outsourcingu. Sam biedny nie da rady tyle wykopać

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 6 lat temu
to ja mam drugie pytanie - dlaczego nie chcemy gazu i ropy od Ruskich, a bierzemy węgiel od Ruskich?

Nie ma węgla w Szwecji, Brazylii albo Australii?


A z braniem węgla z innego źródła, to jest jak w korporacji (kiedyś wierzyłem, że korpo kierują się prostym rachunkiem ekonomicznym i tylko liczy się to co się opłaca). Otóż normą w korporacji potrafi być opłacanie przez jakiś oddział wynajętego laboratorium, bo własne jest za drogie. I nie ma znaczenia, że w skali firmy własne labo, to tylko przełożenie forsy do innej kieszeni, a zewnętrzne to wydatek. Albo kupno materiału (który firma też wytwarza) od konkurencji, bo tam jest taniej...

A poza tym w Anglii w latach 70 tak samo brali węgiel od nas
Ostatnio edytowany: 2017-06-27 08:46:43

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
Bo nasze kopalnie sa glebokie i niebezpieczne. Dlatego koszt wydobycia tony jest wiekszy niz jej kupienie na wolnym rynku. Ja rozumiem, ze politycy lubia wierzyc, ze nasz kraj weglem stoi, ale to juz dawno nie jest prawda i czas sie z tym pogodzic.
Dokladamy z naszej kieszeni jakies chore miliardy do wegla tylko po to by go pozniej spalic i truc samych siebie.
A jak wszyscy wokol nam mowia, ze za wlasne pieniadze zrobimy krzywde sobie i klimatowi to im odpowiadamy, ze sa zla unia. I to jest dla mnie kompletnie niezrozumiale. Czemu jakas banda z Brukseli od lat bardziej dba o mnie, moje zdrowie i moj komfort zycia niz moj wlasny krajowy rzad?

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:jakubfk Bo na Ślunsku jest parę milionów głosów do zgarnięcia, a etos kreta wciąż kwitnie

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 6 lat temu
:jakubfk

węgiel spalony w porządnym i sprawnym piecu jest naprawdę czystym źródłem energii. A jak jeszcze sprawa odbywa się w elektrociepłowni, która ma na kominach porządne filtry, to pod względem ekologii jest na drugim miejscu zaraz za elektrowniami atomowymi.

a ta banda z Brukseli nie dba o Twoje zdrowie, tylko o swoją własną kieszeń. Inaczej nie zwalczanoby produkcji CO2, który jest właśnie tym gazem odpadowym do wytwarzania którego należy dążyć.
Bo przecież wystarczy tylko sadzić lasy, żeby rozwiązać problem z dwutlenkiem węgla.

Ale to zupełnie inna historia.

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
[sarkazm]:wisz-nu i wlansie dlatego, ze wegiel jest taki czysty to w naszym kochanym kraju nie ma absolutnie zadnych norm co do piecow i jak jakis samorzad sie wychyli zeby takie wprowadzic to go gonia z rózgami az do Warszawy. Mimo, ze sam chce do tego doplacac. [/sarkazm]
A co do sadzenia lasow, to teoria godna zlotego Szyszko. Niestety matematyka temu przeczy. Ten uklad by dzialal gdyby sadzic lasy, pozwalac im rosnac i wtedy ja palic/zuzywac, znow sadzic i tak wkolo Macieju. To bylbym zamkniety cykl weglowy bo drzewo faktycznie na przestrzeni zycia pochlonie mniej wiecej tyle CO2 ile wyniesie emisja z jego spalenia. Niestety zaburzylismy te rownowage spalajac paliwa kopalne. Wyciagamy z ziemi wegiel ktory byl czescia cyklu weglowego ery paleozoicznej. I po spaleniu wyrzucamy odpad jakim jest dwutlenek wegla do atmosfery. A co! Fajny smietnik. Bede mily i pomine wszystko inne co wyrzucamy w to samo miejsce.
Wystarczy sprawdzic jakie mamy emisje i ile moga realnie pochlonac istniejace lasy by w prosty sposob przekonac sie czemu od poczatku rewolucji przemyslowej stezenie dwutlenku wegla rosnie. I, jesli nic sie nie zmieni, rosnac bedzie. Tym bardziej, ze rownolegle z rosnacymi emisjami wycinami coraz wiecej lasow. Pod pola,drogi, miasta. Krotko piszac: pod ludzi.
Jesli chodzi o Bruksele i pieniadze, to znow matematyka mi sie nie zgadza. Z unii idzie calkiem pokazna kasa na wszelkiego rodzaju dzialania proekologiczne. Polska, co pokazal ostatni raport NIK, postanowila za pomoca kreatywnej ksiegowosci dotowac tymi pieniedzmi wegiel. Co z jednej strony powoduje dalsza degradacje powietrza, a z drugiej w dalszej perspektywie grozi cofnieciem tych dotacji.
Czemu wszystkie kraje wokol potrafia na bazie OZE zbudowac calkiem fajny kawalek gospodarki, gdzie ludzie maja prace i godnie zarabiaja, a my postanowilismy zamiast energetyki rozproszonej nabijac kabze wielkim firmom trujacym nas bez grama zdrowego rozsadku? Nie wiem, ale sie domyslam.

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu
:jakubfk, strona macieju.to nie działa


--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 6 lat temu

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
faktycznie. Napisalem juz skarge do administratora, a do tego czasu edytowalem link ;-)

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
:jakubfk skoro narzekasz na Polskę, to jak rozumiem piszesz tez o Polsce?

To może odniosę się do jakichś danych:

W Polsce lasów wciąż przybywa. Lesistość kraju została zwiększona z 21 proc. w roku 1945 do 29,4 proc. obecnie. Od roku 1995 do 2014 powierzchnia lasów zwiększyła się o 504 tys. ha. Podstawą prac zalesieniowych jest „Krajowy program zwiększania lesistości”, zakładający wzrost lesistości do 30 proc. w 2020 r. i do 33 proc. w 2050 r.
- źródło

A co do energii odnawialnej, to możne spojrzeć np. tutaj:
https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Renewable_energy_statistics

lub tutaj:
https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Energy_from_renewable_sources

No i faktycznie, jesteśmy raczej na końcu, jakkolwiek w porównaniu z sąsiadami (w tym również Niemcami) nie wyglądamy wcale tak dramatycznie, a uwarunkowania geograficzne mamy w sumie mało sprzyjające

Nie to żebym jakoś bardzo bronił węgla, ale nie przeginajmy w drugą stronę.
Ostatnio edytowany: 2017-06-27 18:02:17

Peppone
Peppone - Nowy Ruski · 6 lat temu
Zwyczajnie zadziałał cykl koniunkturalny. Spadły ceny, zamknęli najdroższe kopalnie i ściany. A ceny wungla rosną szybciej, niż się realizuje inwestycje wydobywcze. Do tego Weglokoks sprostowal, że węgiel z Rosji odpada w przedbiegach. Tyle w skrócie.


--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry! Postaw mi kawę na buycoffee.to - teraz można również przez Paypala i Google Pay

Jez_z_lasu
Ciekawe ile ludzi zdaje sobie sprawę ile roboty i pieniędzy jest do zrobienia wokół spółek Skarbu Państwa... Wystarczy połazić po największych konferencjach i pytać ich przedstawicieli o bieżące problemy. Dwie godziny rozmów przy kawce i okazuje się, że zleceń jest więcej niż życia starczy na ich wykonanie. Czy to badań czy usług do zrobienia. Pracownicy tychże spółek najczęściej nie są w stanie przebić się z ulepszeniami przez korporacyjną strukturę. Co innego zewnętrzne podmioty. Tylko że trzeba tworzyć rozwiązania dla problemu, a nie dopasowywać problem do rozwiązania

Podsumowując - problemów, zleceń i miejsc do wykazania się jest od wuja.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
:yoop nie pisze wylacznie o Polsce. Temat antropogenicznych zmian klimatu dotyczy calego swiata. I wszyscy ludzie dostana z ich powodu po dupie. Polska wcale nie bedzie w czolowce dotknietych bezposrednio.
Jesli chodzi o lesistosc, to bardzo dobrze ze wzrasta. Tylko to w zaden sposob nie wystarczy. W chwili obecnej z grubsza emitujemy 400 milionow ton CO2 rocznie ( źródło) Las pochlania, wedle ministerstwa 21,5 tony/ha ( źródło)
Szybkie wyliczenia pokazuja, ze jesli zatrzymamy wzrost emisji, to aby zbilansowac nasz kraj potrzebujemy zalesic dodatkowo jeszcze okolo 4.5 miliona ha. Obecnie mamy zalesione 9,1mln (źródło sam podałeś). Sporo nieuzytkow mozna i trzeba zamienic na las, ale 4,5 mln ha raczej sie nie uda uzbierac. A zachodnia europa mialaby jeszcze trudniej.
Sa setki powodow dla ktorych warto zalesiac. Utrzymanie wody w srodowisku, regulacja temperatury i wiatrow, zmniejszanie erozji gleby, czy wreszcie fajne widoki. Niestety realnie nie ma specjalnie szans na to by to wystarczylo do powstrzymania wzrostu stezenia dwutlenku wegla w powietrzu.
Nawiasem mowiac sa jeszcze dwa malutnie niuanse. Mlody las nie tylko nie jest tak wydajny w dekarbonizacji. Trzeba okolo 50 lat do uzyskania pelnej wydajnosci, a mozemy nie miec az tyle czasu. A druga kwestia to fakt, ze takiego lasu nie mozna ruszyc. Tzn jesli wytniemy drzewo je spalimy to uwolnimy caly zmagazynowany w nim wegiel.

Wracajac do mojego narzekania. Prawde powiedziawszy to nie narzekalem na Polske jako na kraj. Bo w ogolnosci to dzieje sie nienajgorzej. Wiele osob stara sie cos sensownie zmienic i calkiem niezle im idzie. Wkurza mnie po prostu, ze jak czlowiek chce zrobic cos dobrego dla siebie i swojego otoczenia to nie tylko sie mu w tym nie pomaga ale rzad dodatkowo rzuca mu klody pod nogi. Jaskrawym przykldem jest ostatnia ustawa antywiatrakowa czy zamkniecie dotacji do programu prosument. Wczesniejsze rzady takze maja swoje za uszami. Ciagle zmiany prawa i totalna niepewnosc powoduje, ze inwestorzy boja sie cokolwiek u nas zainwestowac bo pamietaja jak skonczyli ludzie, ktorzy swoj model biznesowy oparli o zielone certyfikaty.
Wiec jak patrze na ilosc oze w naszym kraju to caly czas z tylu glowy mam mysl, ze jest jak jest nie "dzieki" a "pomimo".

Co jest malo sprzyjajacego w naszych uwarunkowaniach geograficznych? Wlasciwie wszystkiego mamy po trochu. I slonca i wiatru i rosliny jest gdzie sadzic, a jak dobrze poszukac to i jakas rzeka sie znajdzie. Rozumiem, ze nie jest idealnie w zadnym z tych punktow, ale mamy wszystko. A to jest o wiele cenniejsze niz sie wydaje bo przy energetyce rozproszonej kiedy jeden element ukladu staje sie mniej wydajny to inny go zastepuje.
Analizy naukowe juz od lat pokazuja, ze Polska jest w stanie przejsc na miks 100% niezalezny od paliw kopalnych. Trzeba tylko chciec i kopnac wreszcie w tylek lobby energetyczne. Co ciekawe to nie kopalnie sa glownym hamulcowym rozwoju. Górnicy glosno krzycza, ale to nie oni robia nomen omen krecia robote.
Sam jestem ciekaw kto przekonal :wisz-nu do bzdury o tym, ze wegiel jest czystym zrodlem energii. Podejrzewam, ze te same osoby sieja totalnie bzdurne plotki o tym, ze panele sloneczne lub wiatraki sa tak kosztowne energetycznie w produkcji, ze w ciagu calego swojego czasu pracy nie wytworza dosc energii by na siebie "zarobic" w kontekscie sladu weglowego. Albo w ogole przecza antropogenicznym zmianom klimatu i ich tempie.
Szkoda, ze tak sie dzieje bo rewolucja i tak nadejdzie. Z nami, albo wbrew nam.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Omijacie kwestię wyborców, a tam tkwi diabeł dotowania górnictwa.

O, a teraz coś z dzisiaj. Chociaż pewno fejk.

https://innpoland.pl/135609,rosyjscy-naukowcy-skonstruowali-atomowa-baterie-wielkosci-paznokcia-moze-dzialac-to-nie-zart-50-lat

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
Czego jako ludzie oczekujemy od gniazdka elektrycznego?


Żeby czerpać z niego energię i żeby robić to w sposób stabilny. W gniazdku ma być moc. Ani za mała, ani za duża.

Cała sieć, od elektrowni do gniazdka, jest dynamicznym układem. Podobnie jak rzeki i oceany. Woda płynąca w rzekach to prąd, a oceany to my - rzesza odbiorców. Ruch wody w tym układzie napędza Słońce.

Teraz się zastanówmy nad tym skąd ten wyimaginowany twór jakim jest "energia" się bierze na Ziemi?

Źródłem tego strumienia jest Słońce i nuklearne przemiany we wnętrzu Ziemi. Oraz w pewnym stopniu Księżyc (energia pływów.

Energię ze Słońca (uprośćmy i nazwijmy ją światłem) możemy bezpośrednio zamienić na prąd korzystając z fotowoltaiki. Ale nagle Słońce zachodzi i BUM! Zostajemy jak zakonnice ze świeczką w ręce. Energia ze Słońca zamienia się również w energię mechaniczną wiatru. Wiatr jest kapryśny, a my nie chcemy żeby mikrofalówka podgrzewała naszą pizzę raz mocniej, raz słabiej, a raz w ogóle. Energia Słońca jest zamieniana w atmosferze również na energię cieplną. Pustynia jest fantastycznym piecem i magazynem ciepła. Oceany również. Z tym że pustynia momentalnie się wychładza w nocy, ocean musi poczekać na zmiany pór roku. Do tego ingerencja w transfer ciepła w środowisku prowadzi do zmian klimatu. Są jeszcze prądy morskie, ale argument ze środowiskiem wciąż pozostaje w mocy.

Potrzebujemy stabilnego źródła energii. Energię Słońca można zamienić w energię wiązań chemicznych. W węglu, pożywieniu, alkoholu. Albo w energię ciśnienia, podniesienia masy na wysokość, oddalenia ładunków, napięcia sprężyny, podgrzania masy, naelektryzowania masy, pierwiastka reagującemu z innym egzoenergetycznie itp.

Pokochał bym bakterie/grzyby niewymagające światła, produkujące ciepło, wytwarzające wodór oraz tlen i elektryzujące się. Które dodatkowo poruszały by się w zbiorniku względem ziemskiego pola magnetycznego. No i które żywiłyby się krzemem. Słowem pokochałbym Szej- huluda.
Piękna technologia...
Ostatnio edytowany: 2017-06-27 19:50:19

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

m_niebieski
m_niebieski - Woził Niemca dla statusu · 6 lat temu
:jez_z_lasu dasz mi numer do swojego dilera? Zacne piguły ci sprzedaje, zaiste

--
Mój nick bardziej naukowo brzmi tak m_heksacyjanożelazian(II) potasu żelaza(III) TU ŹRÓDŁO

Jez_z_lasu
:m_niebieski
"Piguły" dostaję na uczelni i bibliotece Całkiem legalnie Książki i praktyka to w opór mocne dragi

W epoce kamienia byłbym szamanem, w średniowieczu wiedźmą/heretykiem, w starożytnym Egipcie kapłanem/magiem. W obecnych czasach jestem inżynierem i naukowcem Daj Bóg żeby sklejać to z przedsiębiorcą

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
:jez_z_lasu dlatego wlasnie istnieje pojecie miksu energetycznego. Jest swiatlo, robisz prad ze swiatla, jest wiatr robisz z wiatru, jest rzeka ze spadkiem robisz z niej, a jak to wszystko chwilowo ci zanika, to robisz biogaz z odpadow i perzu. Technologia czystej energii juz jest. Potrafimy, jako ludzkosc, robic duzo czystej energii. Czesc trzeba takze magazynowac na sytuacje kiedy pojawiaja sie wieksze potrzeby. To takze potrafimy. I to nie tylko w tak modnych obecnie smart grids i akumulatorach li-ion, ale takze w np w starmodnych elektrowniach szczytowo-pompowych.
Oze ma te przyjemna wlasciwosc, ze po uruchomieniu instalacji sam prad jest juz zazwyczaj bardzo tani. Troche to przypomina elektrownie atomowe. Podobny model kosztow, tylko skala nieco bardziej osiagalna.
Rok 2015 pokazal z reszta, ze wegiel nie jest tak stabilnym zrodlem energii jak sie o nim mowi. Wystarczy, ze bedzie nieco cieplej, a dzieki CO2 co roku bedzie coraz cieplej, i nasz kraj nie jest w stanie produkowac energii z wegla.
Rozproszenie zrodel dostarczania to nie wada, jak przedstawiaja to niektorzy przedstawiciele wielkiej energetyki. To zaleta.
Spojrzcie jak zbudowany jest internet. Miliony stosunkowo malych polaczen wspolpracujacych autonomicznie ze soba. Wyobrazasz sobie wylaczenie internetu w calej Polsce? Pomniejsze awarie moga sie zdarzyc, teraz z reszta tez sie po kazdej burzy zdarzaja. Ale kraju nie wylaczysz. Za to w 2011 do odciecia Gruzji i Armenii wystarczyla jedna babuszka ze szpadlem szukajaca zlomu. Odciela glowny swiatlowod i oba kraje byly pare godzin pozbawione sieci.
Z energetyka jest podobnie. Male, samodzielne klastry energetyczne sa o wiele tansze i bezpieczniejsze. Brak pojedynczego punktu awarii wlasciwie wyklucza mozliwosc odciecia wiekszego obszaru.
Jesli chodzi o wplyw OZE na srodowisko poprzez obieranie z niego energii, to jest on zupelnie znikomy. Niestety. Jesli faktycznie wystarczyloby postawienie miliona paneli PV by obnizyc w sposob zauwazalny srednia temperature, to upieklibysmy dwie pieczenie na jednym ogniu.
Na razie jednak jedyne zmiany klimatu, ktore faktycznie da sie zaobserwowac to te zwiazane z emisjami gazow cieplarnianych, glownie CO2.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
:jakubfk teraz już mi się za bardzo nie chce szukać źródeł, ale:
1. wietrzność w Polsce mamy słabą, a biorąc pod uwagę ogólne warunki postawienia farmy wiatrowej, jest to słabo efektywne. Z tego co wiem byłby nawet jakieś plany inwestycyjne dużych firm z branży, ale jakoś nie doszły do skutku
2. Rzek w Polsce aż tak dużo nie ma, a te co są, są już dość mocno obsadzone. Pewnie da się z tego jeszcze parę watów wykrzesać, ale raczej nie jest to ścieżka rozwoju. Nie mówiąc o tym, że elektrownie wodne (szczególnie średnie i duże) nie bardzo kwalifikują się jako ekologiczne.
3. Nasłonecznienie można sobie sprawdzić - szału nie ma, ogólnie rzecz biorąc przy obecnej efektywności instalacji słonecznych to się po prostu nie opłaca, a ekologiczność też pozostawia wiele do życzenia.
4. Geotermia - to chyba tylko na Islandii i we Włoszech daje jakiś istotny wkład do mixu, więc też nie sprawia wrażenia obiecującej technologii.
5. Spalanie biomasy - to się czymś różni od spalania lasu?

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
:thurgon ilu jest gornikow w tym kraju? Google podaje, ze kolo 170 000. Liczac szeroko, czyli takze miedziowi itp. A ilu jest obywateli ktorzy powinni byc przeciw weglowi? Ponad 40 000 ludzi rocznie umiera przez smog. Oni maja rodziny. Gdyby nad urna wyborcza byl swiadomy wybor oze-wegiel, nie mam zludzen jaki bylby wynik. Tyle, ze takiego wyboru nie ma.
Z kilku powodow. Po pierwsze spoleczenstwo nie ma dosc wiedzy by swiadomie wybierac. Z jednej strony sie tym nie interesuja, a z drugiej sa karmieni nieprawdziwymi bujdami. W efekcie powszechny obraz jest bardzo zaburzony.
Po drugie, zadna z partii liczacych sie w wyborach nie deklaruje zadnych ruchow w kierunku poprawy sytuacji. Czyli w wyborach mamy wybor wegiel-jeszcze wiecej wegla. Czemu? Znow, nie wiem, ale sie domyslam. Byc moze ma to jakis zwiazek z faktem, ze dopoki energetyka jest scentralizowana to mozna poumiesczac swoich pociotkow na odpowiednich stolkach i np wydac 200 milionów złotych na elektrownie jadrowa ktora nigdy nie powstanie (true story).
Tym samym wybory niestety nie maja wiekszego znaczenia. I dlatego wczesniej nie o nich nie wspominalem.

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
Każdemu fanowi (hłe hłe) elektrowni wiatrowych proponuję spędzenie przynajmniej godziny pod takim słupem. Nie dość, że szpeci to krajobraz, to na dodatek wydaje tak niskie uciążliwe dźwięki, że nic mnie nie przekona do głosowania za tym rozwiązaniem.

Edit: smog to nie tylko węgiel. To głównie samochody. Byłem ostatnio w Barcelonie, kurde, ależ oni muszą mieć przestarzałe piece!
Ostatnio edytowany: 2017-06-27 20:38:23

--
tylko spokojnie.

Jez_z_lasu
Wybacz, ale to dyskusja na rok co najmniej. Każda pierdoleta i pomysł na papierze wygląda obiecująco. Jeśli rozwiązanie nie jest wygodniejsze i lepsze niż poprzednie to w zderzeniu z twardą rzeczywistością wyzionie ducha. Kaput. Jeśli mi zabraknie prądu w gniazdku to będę sypał łaciną po każdym dostawcy energii.
Wytwarzanie energii jest najłatwiejszą częścią zabawy w tej grze.
Zrób system, który udźwignie zarządzania tak rozczłonkowaną siecią to pogadamy. W sposób NIEZAWODNY, bo mnie jako statystycznego odbiorcę energii nie interesuje magia, która za tym stoi.

Jestem zwolennikiem dywersyfikacji, ale obecne rozwiązania są najczęściej niewygodne, czasochłonne, wymagające przerzucenia etatów z pojedynczych spółek w rozczłonkowany region lokalny, stworzenia nowych etatów, które zajmowałyby się utrzymaniem lokalnych systemów. A odpowiednio wykształcone zasoby ludzkie są ograniczone. Sam mam jeden pomysł do zrealizowania w tym zakresie jak będę miał wolniejszy okres w życiu.

Samo wytwarzanie energii to najmniejsza pierdoła. Dostarczanie jej w stabilny sposób jest za to cholernie trudne.
Ostatnio edytowany: 2017-06-27 20:41:03

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 6 lat temu
Coś bym napisał... ale chyba mi się nie chce.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

tytezterefere
tytezterefere - Dyżurna Domina · 6 lat temu
:jakubfk, dolicz jeszcze rodziny górników, to się zbierze trochę wyborców.

A co do smogu... może i szkodzi, może i ludzie od niego umierają, może i mają rodziny, ale jakoś nie kwapią się zbytnio, żeby z nim walczyć. Inaczej - oni by chętnie widzieli, żeby rząd, samorządy i wszyscy poza nimi walczyli ze smogiem, a sami nie widzą niczego złego w paleniu w piecach śmieciami.

Fun fact:
Nieopodal Krakowa leży Miechów oraz Skała. Mieszkańcy tych dwóch miast stwierdzili, że Kraków im zatruwa powietrze smogiem, w związku z czym Kraków powinien wyłożyć hajsy na walkę ze smogiem w tych miastach. Kraków leży w dolince (średnia to ~219 m n.p.m.), Miechów i Skała leżą wyżej (~298 i 381 m n.p.m.).
W marcu przejeżdżaliśmy przez Miechów, gdzie zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej. Powietrze aż gryzło w gardła, a wokół roztaczał się widok na masę domów, z których kominów w górę unosił się ciemny dym. Z relacji brata, jeżdżącego dość często przez Skałę, w tejże mieścinie sytuacja wygląda dość podobnie.

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
:yoop od tylu:
5 nie spalanie biomasy tylko biogazownie. Wydajniejsze i przy okazji pozwala zagospodarowac odpady (takze rolnicze). Spojrz jak dziala to w UK na przykladzie firmy Ecotricity.

4 O geotermii to w ogole ciezko mi sie wypowiedziec, bo malo wiem, ale chyba poza Toruniem nikt w naszym kraju sie w to nie bawi na skale przemyslowa.

3 Oplacalnosc naslonecznienia. Nie wiem jak to liczysz, ale jestem wlasnie na etapie projektowania przydomowej instalacji PV dla siebie. Przy dzisiejszych cenach instalacji i kredytow i aktualnym zuzyciu moja instalacji wyjdzie na zero ponizej 10 lat. A mieszkam na pomorzu gdzie warunki sa najslabsze w kraju. Wydaje sie dlugo, ale po pierwsze to mala instalacja domowa, a po drugie kazdy jej kluczowy element wciaz jeszcze bedzie na gwarancji, wiec wiem ze pozniej juz tylko zarabiam. Przy instalacjach przemyslowej skali te czasy raczej sa krotsze.
2 Tu trzeba spojrzec na historie. Na kazdym jazie gdzie kiedys stal mlyn, dzis mozna postawic mala elektrownie wodna. Jasne, ze pojedynczo nie robia wielkiego wrazenia, ale tu 3MW, tam 5WM a gdzie indziej 150KW i sumarycznie cale miejscowosci staja sie czyste i niezalezne energatycznie. Wbrew pozorom takich miejsc mielismy i nadal mamy bardzo duzo.
Faktycznie wielkie elektrownie wywolujace potezne spietrzenia nie sa neutralne dla srodowiska, dlatego lepiej sie w to nie pchac.
1 Wrzuc sobie w google grafika: mapa wietrznosci. Wyjdzie ci zapewne mapka podawana przez IMGW. Serio nie jest zle. Projekty rozwijaly sie calkiem ladnie do momentu kiedy politycy nie postanowili ich dobic. Najpierw zielonymi certyfikatami i zmiana regul gry w jej trakcie, a potem wprowadzajac ustawe antywiatrakowa. Obecnie nie da sie postawic nowego wiatraka. 95% powierzchni kraju ma ustawowy zakaz. Codziennie jadac do pracy widze sliczna ferme wiatrowa Energii. Przy aktualnej ustawie nie miala by szans powstac. Na szczescie zdazyla i sie kreci. A przy okazji Energa bedzie tam testowac rozne magazyny.

jakubfk
jakubfk - Nieśmiały admin · 6 lat temu
:tytezterefere palenie smieciami to tylko wierzcholek gory lodowej. A jak zwykle 2/3 jest pod woda. To jest taka piramida hejtu.
Kazdy zwala na kogo innego. Jedni na palacych smieciami. Inni na palacych odpadami weglowymi. Kolejni na palacych weglem brunatnym. Nastepni na tych, ktorzy uzywaja piecow o slabej klasie. Jescze inni oskarzaja w ogole palacych cokolwiek. A na samym koncu wrzeszczy sie a kierowcow, ktorzy z kolei obrzucaja blotem tirowcow.
Ale to jest caly czas ta sama gora lodowa.

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:jakubfk to wszystko co piszesz jest bardzo fajne, ale chyba masz zbyt entuzjastyczne podejście do tematu, bo to nie jest tak, że całą Polskę da się zasilić wiatrakami i fotowoltaiką. Znaczy pewnie się da - tylko co będzie, jak przez choćby jedną dobę będzie wiało słabo albo wcale na terenie całego kraju, albo przynajmniej na jego znacznym obszarze?

--

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
:jakubfk od paru lat już nie pracuję w tej branży i nie śledzę więc trochę mogło się pozmieniać.
Ogólnie fotowoltaika jest spoko i myślę, że jest całkiem niezłym kierunkiem, ale jeszcze niedawno była "opłacalna" tylko przy odpowiednich dotacjach. Faktycznie całkiem fajnie sprawdza się w Grecji, Hiszpanii.. no bardziej na południe niż my. Temat się rozwija, być może staje się już opłacalna u nas, nie jestem pewien.

Wiatraki - wiem jak wygląda mapa wietrzności, ale jak nałożysz na nią , topografię, mapę zaludnienia i infrastrukturę to się okazuje, że nie bardzo jest gdzie te farmy stawiać. To jest bardzo prosty rachunek. Obiło mi się o uszy (ale może to plotka), że nawet w Niemczech, gdzie warunki wietrzne mają lepsze, energia wiatru bez wsparcia ze strony regulatora wcale nie wypada aż tak różowo. Biorąc pod uwagę, że wiele krajów wokół nas korzysta z wiatraków, a technologia jest nieźle opracowana, to można rozsądnie założyć, że gdyby się opłacało, to już by u nas było popularne.

Z rzekami tak jak mówiłem - można, ale tam nie ugrasz wiele. Nie można tego traktować w kategorii rozwoju, tylko jako uzupełnienie.

A można by sobie postawić po prostu elektrownię atomową.
Forum > Hyde Park V > Czy ktoś mógłby tak w skrócie wyjasnić dlaczego?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj