Barbarossa, władca Algieru, każdą noc spędzał w haremie z paroma świeżymi niewolnicami. Tam dopadla go smierć w 70-tej wiośnie życia. Niewolnice z haremu "zakochały" go na śmierć.
Być może tylko z tego powodu, że był papieżem, dużo wcześniej odwiedziła kostucha 26-letniego
Jana XII znanego z rozpusty, gdy na figlach dopadł go pewien zazdrosny mąż i tak pobił, że papież nie tylko nie skonsumował damy, ale i nie dożył też rana.
Tak jak dzisiaj Aids, tak niegdyś postrachem wszystkich nadużywających uciech cielesnych był syfilis. „Na ową bezecną chorobę, cierpiąc jak potępieniec” zszedł z tego świata między innymi król
Aleksander Jagiellończyk, Jan III Sobieski, Zygmunt II August, wielki hetman litewski Jan Karol Chodkiewicz, a także pisarz francuski Guy de Maupassant. Ten ostatni na wieść, że jest chory pisał:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą