#1. Kosmiczny mecz 2 na nowym zwiastunie

W sieci pojawił się kolejny zwiastun filmu Kosmiczny mecz 2: Nowa era. Najbardziej marudni mają kolejną okazję, aby podziwiać nadto opatuloną króliczkę Lolę.

Na początku trailera znów widzimy znanego koszykarza przenoszonego do świata Zwariowanych melodii. LeBron James – zupełnie jak jego poprzednik – nie ma wyboru, jak tylko stworzyć prawdziwą drużynę koszykarską z postaci z kreskówek. A co dalej? O tym zapewne możemy się przekonać, oglądając sam film. A okazję ku temu będziemy mieć już 14 lipca tego roku, kiedy to film trafi do kin.

#2. Rick i Morty w pełnometrażowej produkcji?

Już niebawem nastąpi premiera nowych odcinków serialu animowanego Rick i Morty. Adult Swim niedawno zapowiedziało stworzenie kilku spin-offów i wiele wskazuje na to, że nie zamierza się zatrzymywać, bowiem zapowiedziano również pełnometrażowy film z naszą ulubioną parką w roli głównej.

To jest bardzo kuszące. Nie zdziwiłbym się, gdyby w końcu do tego doszło. Moim zdaniem każdy odcinek jest jak film, mam wrażenie, że tyle do nich pakujemy, że są jak minifilmy. Musiałby być niesamowicie epicki.

Twórcy dodali jednak, że nie powinien to być zwykły film. Musi być co najmniej wielkim interaktywnym spektaklem 3D, połączonym z parkiem rozrywki. Wszystko inne nie ma bowiem według nich najmniejszego sensu.

Oczywiście na razie jest to tylko i wyłącznie snucie dalekosiężnych planów, jednak skoro sami twórcy myślą o pełnym filmie, to raczej w końcu kiedyś zrealizują swój pomysł. Szczególnie że popularność Ricka i Morty’ego nie słabnie.

Dla przypomnienia dodam, że nowy odcinek serialu pojawi się na HBO już 20 czerwca. Kolejne odcinki będą pojawiać się co tydzień.

#3. Tom Holland chciał namówić twórców Spider-Mana na scenę łóżkową

Radio Capital celebrowało niedawno urodziny Toma Hollanda w dość nietypowy sposób. Na swoim TokTok-u udostępniło fragment wywiadu, w którym zapytano, czy Tom miał jakiś kreatywny wkład w tworzenie filmu Spider-Man. Okazało się, że gwiazdor próbował przemycić coś od siebie.

Holland nie chcąc spoilerować trzeciej części przygód Człowieka Pająka, odpowiedział dość wymijająco. Powiedział, że część jego pomysłów została dość ciepło przyjęta i włączona do filmu, a część wyśmiana i odrzucona.

Reporter drążył jednak temat dalej i poprosił o przykład sceny, która została odrzucona. Okazało się, że była to „pełna pasji scena łóżkowa”. Pomysł oczywiście nie przeszedł i ostatecznie nie ma co spodziewać się go w filmie.

Dla przypomnienia dodam jednak, że premiera filmu Spider-Man: No Way Home została przewidziana na 17 grudnia tego roku.

#4. Cień i kość z zapowiedzią drugiego sezonu

Serial Cień i kość narobił sporo zamieszania na Netflixie. Chyba nikt nie spodziewał się, że zostanie on tak ciepło przyjęty, a widzowie z takim rozczarowaniem przekonają się, że miał tak mało odcinków. Jednak nie ma co płakać, bowiem kolejne sezony są już praktycznie pewne, a ten drugi został niedawno nawet zapowiedziany.


Druga część będzie składała się z ośmiu pełnych, trwających po niemal godzinę, odcinków. Niestety nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery drugiego sezonu serialu. Możemy jednak przypuszczać, że pojawi się on na Netflixie już w przyszłym roku – pewnie w pierwszych jego miesiącach.

#5. Funkcja utrudniająca współdzielenie kont na Netflixie już w Polsce

Pamiętacie, jak jeszcze niedawno w mediach było dość głośno o nowej, testowanej przez Netflixa funkcji, która miała utrudnić współdzielenie kont? Chodzi o szybką weryfikację. Przy logowaniu się do jesteśmy zmuszeni podać specjalny kod, który przyjdzie na nasz numer telefonu lub adres e-mail. Jeśli jednak nie jesteście właścicielami konta, to kod przyjdzie oczywiście na numer telefonu lub na maila osoby opłacającej abonament.

Początkowo wszyscy wyśmiewali pomysł, bo co za problem poprosić o przesłanie kodu znajomego, od którego mamy hasło do jego Netflixa. Problem zapewne niewielki, jednak trzeba przyznać, że weryfikacja mogłaby nieco utrudnić nam życie…

Funkcja ta nie była do tej pory dostępna jednak w Polsce, aż do teraz… niedawno pojawiła się bowiem u pierwszych rodzimych użytkowników.


Z przesłanych zrzutów ekranu wynika jednak, że weryfikację można odłożyć na później. Pytanie tylko na jak długi i jak wiele razy można to robić. Nowa funkcja jest podobno wciąż testowana w Polsce i pojawia się tylko u niektórych użytkowników. Jeśli więc padnie na was, to nie ma powodu do paniki. Poproście tylko właściciela konta (o ile sami nim nie jesteście) o przesłany kod i po kłopocie.

W poprzednim odcinku: Twórca serialu „Przyjaciele” powiedział, co sądzi o tym, że obsada jest biała i hetero