Żegnamy jedynego, prawdziwego agenta 007
coldseed
·
1 listopada 2020
51 008
379
68
Sean Connery – jedyny słuszny agent 007, opuścił ten padół rozpaczy w wieku 90 lat. Zapamiętamy go nie tylko jako Jamesa Bonda, ale i z całej masy charyzmatycznych ról archetypowych, szorstkich mężczyzn i czarujących dżentelmenów. Chociaż od wielu już lat szkocki gwiazdor będąc na swej aktorskiej emeryturze unikał kamer i błysków fleszy, to pewnie wszyscy mieliśmy cichą nadzieję, że jeszcze choć raz zobaczymy go na ekranie w swojej popisowej, finalnej roli.
Romans z koleżanką z pracy, facet z inteligencją tłoka i inne anonimowe opowieści
Dziś dowiecie się m.in. jakiego hasła lepiej nie ustawiać w laptopie, poznacie efekty roztrzepania na zakupach, dowiecie się dlaczego lepiej nie podpaść dentystce i poznacie pozytywny efekt koronawirusa.
W piątek odbył się w Warszawie ogólnopolski protest kobiet przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Okazało się, że duch w narodzie nie ginie, a kreatywność rodaków jest godna najwyższego uznania, bo jeśli chodzi o chwytliwe hasła to protest ten obrodził w nie jak żaden inny.
Gogusie z kfejka - nie zapomnijcie napisać skąd żeście kolejną galerię z plakatami zajebali. I to wraz z tytułem... ***** ***
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą