#1.

Potrafię odróżnić prawdziwy śmiech od takiego z grzeczności, udawanego. Szczery śmiech lub chichot jest seksowny i poważnie podbudowuje pewność siebie.

#2.

Przewrócenie oczami + uśmiech.

#3.

Nieidealny wygląd o poranku. Zmęczone oczy, potargane włosy i cała reszta.

#4.

Ten mały taniec przy zakładaniu spodni. Dobry Boże...

#5.

Kiedy pisze pierwsza lub pisze w ogóle. Kiedy dziewczyna lubi ze mną pisać, od razu podoba mi się 193937 razy bardziej.
Z drugiej strony łatwo się dołuję, kiedy odzywam się pierwszy i stale muszę inicjować rozmowę.

#6.

Gdy się zawstydza.

#7.

Gdy ładna dziewczyna się na czymś koncentruje, na przykład kiedy coś czyta. Czasami muszę się powstrzymywać przed gapieniem się żeby nie wyjść na dziwaka.

#8.

Mokre włosy. Nie wiem dlaczego, ale uwielbiam kobiety z mokrymi włosami.

#9.

Ładny zapach.

#10.

Przygryzanie dolnej wargi.

#11.

Spojrzenie.

To spojrzenie, które ci rzucają, gdy są zainteresowana rozmową. Gdy naprawdę cię słuchają. Wydaje mi się, że w wielu przypadkach niezamierzenie wyrażają w ten sposób sympatię. Szczególnie, gdy robią maślane oczy i szeroko się uśmiechają.

Jedna dziewczyna wiedziała co robi i celowo rzuciła mi takie spojrzenie, subtelnie dając mi to do zrozumienia. Serce mi przyspieszyło jakbym wypił sześciopak Monsterów w minutę.

#12.

Ziewanie i przeciąganie się.

#13.

Szept.

#14.

Kiedy jakby "napuszają włosy". Za każdym razem uginają mi się kolana.

#15.

Odgarnięcie kosmyka włosów za ucho. Szczególnie, gdy są co najmniej średniej długości.

#16.

Marszczenie nosa. Za każdym razem na mnie działa i każda kobieta, której o tym mówię jest przekonana, że kłamię.

#17.

Kiedy spina włosy w koński ogon.

#18.

Kiedy ją zaczepiasz i da ci koleżeńskiego kuksańca.