Szukaj Pokaż menu

Koncepcyjne projekty samochodów autorstwa Andrey'a Tkaczenki

25 218  
164   21  
Andrzej Tkaczenko to niezależny artysta z Niżnego Nowogrodu, który uwielbia mieszać ze sobą style wzornictwa przemysłowego, zwykłej ilustracji oraz ruchu jako szeroko rozumianego pojęcia. Tak właśnie powstały te kapitalne projekty samochodów.

#1.

Hardkorowy test uczuć przed oświadczynami

203 598  
895   34  
Pewien 30-letni zamożny Rosjanin chciał się oświadczyć swojej dziewczynie. Postanowił to zrobić w niecodzienny sposób, jednocześnie sprawdzając, czy aby jej miłość jest szczera i darzy ona nią jego samego, a nie jego pieniądze. Test, któremu ją poddał, był wyjątkowo brutalny...

slub4

Najbardziej niedoceniani ludzie w historii

185 718  
729   60  
Historia miewa kłopoty z pamięcią i często zapomina o postaciach, które z całą pewnością zasługują na swoje miejsce na jej kartach. Pragniemy złożyć hołd wielkim zapomnianym i przypomnieć Wam o kilku osobach, które zasługują na nieco większą przychylność ze strony nauczycieli i wykładowców.

Fritz Haber

Zanim przedstawimy Wam tę postać, prosimy - zdajcie się na intuicję i odpowiedzcie sobie na pytanie: kim mógł być facet przedstawiony na zdjęciu poniżej?

Czyż nie budzi skojarzenia z Herr Flickiem czy innym bezustannie drącym papę germańskim oprawcą, który na motylka mówi schmetterling, a wzywając ambulans prosi o przyjazd krankenwagenu? Przeczucie nas nie myli - pochodzący z Niemiec Haber, zwany też „ojcem broni chemicznej”, odpowiedzialny jest za stworzenie śmiercionośnych gazów, które wykorzystane były podczas I wojny Światowej. Innym znaczącym wynalazkiem Fritza był Cyklon B - środek początkowo mający służyć do dezynsekcji, a którego zaskakujące właściwości hitlerowcy wykorzystali do mordowania w komorach gazowych więźniów obozów koncentracyjnych.

Co Haber ma na swoją obronę? Ano, nagrodę Nobla za opracowaną przez siebie syntezę amoniaku z wodoru i azotu. Dzięki temu odkryciu, można było produkować amoniak na skalę przemysłową i stosować go do produkcji nawozów azotowych, będących głównym składnikiem odżywczym roślin. Do dziś jest to podstawowy i mający największe znaczenie element gospodarki rolnej - metoda Habera pozwala wyżywić jedną trzecią całej ludzkiej populacji!


Aryabhatta

Oto wielki astronom, który żył w Indiach w V wieku naszej ery. Aryabhatta jest autorem książki, w której wykłada swe zarówno astronomiczne, jak i matematyczne teorie. Z dzisiejszego punktu widzenia hinduski uczony, głosząc swe hipotezy, znacznie wyprzedził swoją epokę. Aryabhatta twierdził, że planety poruszają się po epicyklach i świecą dlatego, że odbija się od nich światło słoneczne. Astronom wyliczył też długość trwania roku na 365 dni, 6 godzin, 12 minut i 30 sekund. Był też pierwszą osobą, która naukowo wytłumaczyła zjawisko zaćmienia Słońca i Księżyca. Jakby tego było mało, Aryabhatta podjął się również obliczenia obwodu naszej planety. Pomylił się zaledwie o 0,2%! Do jego osiągnięć należy też dodać wyliczenie liczby Pi z dokładnością do czwartej liczby po przecinku.


Większość z teorii uczonego znalazło potwierdzenie w obserwacjach Galileusza i Kopernika. Trzeba jednak pamiętać, że hinduski astronom napisał swą książkę tysiąc lat przed odkryciami wspomnianych badaczy nieboskłonu.

Joseph Gayetty

Wybaczcie, ale musimy wspomnieć o facecie, którego wynalazek znacznie wpłynął na komfort naszego życia. Człowiek ten w 1857 roku stworzył prototypową rolkę papieru toaletowego. Pierwsza seria komercyjnej srajtaśmy nawilżona została łagodzącym aloesem i sprzedawana była w cenie pół dolca za sztukę.

Z jednej strony Gayetty'emu należą się brawa za to wielkie osiągnięcie w dziedzinie usprawnienia kloacznych wygód, z drugiej zaś nie za bardzo rozumiemy, czemu ten wspaniały człowiek zdecydował się przyozdobić swój wynalazek znakiem wodnym, na którym widniało jego imię i nazwisko... Tak czy inaczej - gdy następnym razem zasiądziesz w świątyni dumania, pomyśl z sympatią o człowieku, dzięki któremu nie musisz podcierać się liściem łopianu.

Wasilij Aleksandrowicz Archipow

To niesamowite, że czasem jedna szybka decyzja może mieć kolosalne znaczenie dla dalszych losów ludzkości. W 1962 roku świat znalazł się na krawędzi wojny nuklearnej. Po tym jak ZSRR potajemnie umieściły na Kubie wyrzutnie pocisków balistycznych, prezydent John F. Kennedy zablokował wodny transport broni na Kubę i kategorycznie zażądał od Rosjan demontażu zagrażających bezpieczeństwu USA torped.


W tym momencie w stronę Kuby podążała okręt podwodny B-59 z potężną głowicą nuklearną na pokładzie. Amerykanie, chcąc zmusić radzieckich dowódców do wyprowadzenia maszyny na powierzchnię, rozpoczęli atak z zastosowaniem głębinowych ładunków wybuchowych. Jako że załoga mocno przegrzanego okrętu straciła parę dni wcześniej kontakt z Moskwą, dla wielu żołnierzy obecnych na pokładzie był to znak, że rozpoczęła się wojna. O tym, czy wykorzystana zostanie rakieta z głowicą o sile 11 kiloton, decydowało trzech oficerów. I tylko jeden z nich, Wasilij Archipow, sprzeciwił się użyciu tego „ostatecznego argumentu”. Dowódca musiał skonfrontować się z Walentinem Grigoriewiczem Sawickim - innym oficerem, który niemalże stracił panowanie nad sobą i desperacko usiłował przekonać swego kolegę do podjęcia decyzji o wystrzeleniu rakiety. Ostatecznie Archipow nie tylko uspokoił rozjuszonego Sawickiego, ale i nakłonił go do wyprowadzenia okrętu na powierzchnię. Dopiero tam, po nawiązaniu kontaktu z Rosją, oficerowie przekonali się jak mało brakowało, aby z ich winy rozpętała się atomowa wojna pomiędzy dwoma zwaśnionymi mocarstwami.


Wkrótce konflikt został zażegnany, a Rosjanie zgodzili się usunąć wyrzutnie pod warunkiem zapewnienia ze strony Amerykanów, że ci nie zaatakują Kuby.

Nikola Tesla

Pisaliśmy o nim tutaj.

Norman Borlaug

Dr Borlaug był genetykiem, który pracował w firmie DuPont jako specjalista od pestycydów zwalczających grzyby i bakterie dziesiątkujące rolnicze płody. W 1944 roku naukowiec wyekspediowany został do Meksyku, aby przyjrzeć się problemowi rdzy źdźbłowej - choroby, która drastycznie zmniejszała coroczne plony i stawiała miliony ludzi przed wizją głodu. Zadaniem dr. Borlauga było uzyskanie pszenicy odpornej na ten gatunek grzyba. Po latach prac genetyk wybrał z aż 6 tysięcy stworzonych przez siebie krzyżówek jedną odmianę, której rdza źdźbłowa nie była straszna. I wszystko byłoby w najlepszym porządku, gdyby nie kolejny problem, z którym poradzić sobie musiał dr Borlaug - okazało się, że efekt niemalże trzynastu lat ciężkiej pracy ma zbyt słabe źdźbło, które nijak nie może poradzić sobie z ciężarem kłosa. W rezultacie pszenica była bardzo łamliwa. Genetyk wpadł więc na pomysł, aby skrzyżować swoje „dziecko” z pewną karłowatą odmianą pszenicy rosnąca w Japonii. Pomysł ten okazał się strzałem w dziesiątkę - Meksyk nie tylko poradził sobie z problemem grzybowej zarazy, ale i stał się potentatem w dziedzinie pszenicznego eksportu.


Hybryda stworzona przez dr. Borlauga świetnie przyjęła się też w męczonych głodem Indiach - naukowiec sprowadził tam aż 450 ton swych rewolucyjnych nasion. Wkrótce produkcja pszenicy w tym kraju wzrosła aż dwukrotnie!

Podsumowując - dr Norman Borlaug uratował od głodu około miliard ludzi na całym świecie! Zrobił to bez potrzeby karczowania lasów i wywoływania ekologicznych katastrof. Warto o tym pamiętać podczas pałaszowania musli.


Źródła: 1, 2, 3, 4, 5
729
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Hardkorowy test uczuć przed oświadczynami
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Bożonarodzeniowa impreza na wojennym froncie
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas VIII - edycja facebookowa
Przejdź do artykułu Charles Waterton - przyrodnik, który zirytował papieża
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Za co najlepiej wspominamy lata 90.
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu 4 niszczące świat plagi, o których nie masz pojęcia (choć dzieją się tu i teraz)
Przejdź do artykułu 10 bardzo mądrych ludzi, którzy zrobili coś głupiego

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą